Ostatnia aktualizacja: 20 października 2020
W ostatnim czasie dolnośląska KAS przejęła 137 urządzeń do gier hazardowych. Skontrolowała 36 lokali, w których odbywał się nielegalny proceder. Dotkliwe kary grożą nie tylko właścicielom zatrzymanych automatów.
Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) każdego dnia walczy z nielegalnym hazardem. Przestępcy hazardowi nadal próbują sił w tym biznesie, choć za posiadanie nielegalnego automatu do gry, grozi kara do 100 tys. zł.
Funkcjonariusze KAS, w trzecim kwartale br. zabezpieczyli na Dolnym Śląsku aż 137 nielegalnych maszyn do gier hazardowych, weszli do 36 lokali, w których organizowano gry na automatach.
Krajowa Administracja Skarbowa przypomina, że urządzanie gier na automatach dozwolone jest w kasynach gry na podstawie udzielonej koncesji oraz przez podmioty wykonujące monopol państwa. Za urządzanie gier hazardowych z naruszeniem przepisów prawa, oprócz sankcji karnych w postaci kary grzywny, kary pozbawienia wolności do lat 3, albo obu tych kar łącznie, grozi kara pieniężna w wysokości 100 tys. złotych od każdego automatu. Taką karę pieniężną można nałożyć, nie tylko na właściciela nielegalnych automatów, ale także osobę, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w którym umieszczane są automaty.
Źródło: Izba Administracji Skarbowej we Wrocławiu
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."