Ostatnia aktualizacja: 12 kwietnia 2017
W województwie lubuskim skontrolowano blisko 150 punktów, w których mogą odbywać się gry hazardowe. Ujawniono 18 nielegalnych tzw. „jednorękich bandytów”.
Automaty zostały zabezpieczone i zatrzymane przez lubuskich funkcjonariuszy KAS oraz policji. Wspólne działania miały na celu sprawdzenie, jak Lubuszanie stosują nowe regulacje prawne dotyczące gier hazardowych.
Lubuscy funkcjonariusze KAS oraz policji wytypowali do kontroli lokalizację (np.: lokale typu „7777″, „jackpot”, hot spot” czy „Vegas 777″). Kontrole były prowadzone pod kątem legalności funkcjonowania automatów hazardowych. Tylko w pierwszym tygodniu obowiązywania nowych przepisów funkcjonariusze Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w wyniku 149 czynności kontrolnych zabezpieczyli aż 18 sztuk nielegalnych automatów do gier.
Działania wspierali policjanci i, w niektórych przypadkach, strażacy Państwowej Straży Pożarnej, gdy zaszła potrzeba użycia specjalistycznego sprzętu do cięcia metalu.
Lubuska Służba Celno-Skarbowa zapowiada kontynuację dotychczasowych działań, które w przyszłości mogą znacząco wpłynąć na ograniczenie ilości osób uzależnionych od hazardu w naszym województwie, jak i przynieść do budżetu dodatkowe przychody poprzez ograniczenie szarej strefy.
Źródło: KWP w Gorzowie
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."