Ostatnia aktualizacja: 21 grudnia 2022
Urząd Administracyjny Saksonii-Anhalt-Anhalt ogłosił zatwierdzenie dziewięciu licencji na automaty online i pokera. Nie wymieniono operatorów, którzy zostali zatwierdzeni, ale nowa runda zatwierdzeń zwiększy całkowitą liczbę licencjobiorców do 12.
Nowe przepisy dotyczące hazardu w Niemczech weszły w życie dokładnie rok temu, 1 lipca 2021 r. Od tego czasu złożono 71 wniosków o licencje na automaty online i pokera, ale do tej pory przyznano tylko trzy licencje, a Tipwin i Mybet dołączyły do Mernova w zeszłym tygodniu jako jedyni licencjonowani operatorzy.
Ponieważ proces ten trwał tak długo, około ośmiu wniosków zostało faktycznie wycofanych – w tym z Kindred’s Unibet, który na razie odwrócił się od Niemiec z powodu powolnego postępu w licencjonowaniu i ścisłych ograniczeń na rynku regulowanym.
Tylko jeden wniosek został odrzucony przez Urząd Administracyjny Sachsen-Anhalt, który pozostaje regulatorem odpowiedzialnym za automaty online i licencje na pokera, dopóki nowy regulator Gemeinsamen Glücksspielbehörde der Länder (GGL – Wspólny Urząd ds. Hazardu w Krajach Związkowych Niemiec) nie zacznie działać .
Raporty przeciwko nielicencjonowanym operatorom
Tymczasem Urząd Administracji Państwowej poinformował, że w zeszłym roku skierował do prokuratury 25 operatorów gier online za oferowanie gier bez licencji. Powiedział, że sprawdził 871 stron internetowych i zbadał 148 przypadków nielegalnego hazardu i 90 przypadków reklamy nielegalnego hazardu.
Prezes Urzędu Administracji Państwowej Sachsen-Anhalt Thomas Pleye powiedział:
„Każde nowe zadanie stawia przed wszystkimi zaangażowanymi większe i mniejsze wyzwania – zwłaszcza jeśli chodzi o dwa różne organy, które zaczynają w tym samym czasie z różnymi wymaganiami i zadaniami, ale mają ten sam cel. Możemy być bardzo zadowoleni z dotychczasowych wyników i teraz przekazujemy zarówno zadania cząstkowe, jak i personel, a tym samym symboliczną pałeczkę GGL. Życzę wszystkim zaangażowanym w dalsze sukcesy”.
Na początku tego tygodnia GGL ogłosił, że zacznie blokować adresy IP i płatności dla nielicencjonowanych operatorów w ramach swojej polityki egzekwowania prawa.
GGL z siedzibą w Saksonii-Anhalt została utworzona na mocy traktatu federalnego o hazardzie, który ustanowił federalny regulowany rynek hazardu online w lipcu ubiegłego roku. Organ regulacyjny planuje również opracować system wczesnego wykrywania szkód związanych z hazardem oraz stworzyć scentralizowany system skarg i zgłaszania nieprawidłowości, z którego społeczeństwo będzie mogło korzystać do zgłaszania „nieprawidłowości” związanych z hazardem, reklamowania naruszeń i podejrzeń dotyczących nielegalnego hazardu.
Przedstawicielka Bundestagu Anne Poggemann nadzorująca tworzenie regulatora. Ronald Benter i Benjamin Schwanke staną na czele regulatora jako dyrektorzy generalni.
Strona internetowa GGL została uruchomiona w lutym, a regulator powiedział, że po pełnym uformowaniu będzie zatrudniać 110 pracowników. Do 1 stycznia zarząd Hesji pełnił funkcję tymczasowego organu wydającego niemieckie licencje na zakłady sportowe, podczas gdy Saksonia-Anhalt odpowiadała za licencje na kasyno online i pokera.
Tabele stołowe podlegają różnym przepisom i są licencjonowane przez każdy stan, przy czym stany mogą utrzymywać monopol lub oferować licencje równe liczbie kasyn naziemnych na swoim terytorium.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."