Ostatnia aktualizacja: 12 października 2020
Lublinieccy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą ponownie weszli do lokali w Lublińcu i Woźnikach, gdzie kilka dni wcześniej zabezpieczyli nielegalne urządzenia służące do gier hazardowych. W obu przypadkach stwierdzili, że w miejsce poprzednio zajętych przez Krajową Administrację Skarbową maszyn stały już nowe urządzenia.
Zgodnie z zapowiedzią zaostrzenia walki z nielegalnymi salonami gier hazardowych policjanci intensyfikują działania na terenie powiatu lublinieckiego. W sierpniu i wrześniu funkcjonariusze z wydziały do walki z przestępczością gospodarczą dokonali kontroli trzech lokali na terenie Lublińca, Herb i Woźnik, gdzie łącznie ujawnili 12 nielegalnych urządzeń umożliwiających grę o charakterze losowym, prowadzoną w celu komercyjnym. Wszystkie maszyny zostały zabezpieczone i przekazane do Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach.
W ubiegłym tygodniu, podczas kolejnych działań wymierzonych w nielegalny hazard, stróże prawa ponownie weszli do wcześniej kontrolowanych lokali w Lublińcu i Woźnikach i po raz kolejny ujawnili niezarejestrowane urządzenia. Tym razem w obu nielegalnie działających salonach gier zabezpieczyli 8 nowych maszyn, z czego 4 w Lublińcu i 4 w Woźnikach.
Za posiadanie nielegalnych automatów grożą surowe kary pieniężne tj. 100 tys. zł od jednego automatu. Dodatkowo za urządzanie gier hazardowych wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji, lub zezwolenia grozi odpowiedzialność karna – wysoka kara grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3, albo obie kary łącznie.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Lublińcu
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."