Ostatnia aktualizacja: 11 stycznia 2024
Kolejne nielegalne automaty służące do gier hazardowych zabezpieczyli policjanci z będzińskiego Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą współpracujący z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej. Zabezpieczone zostały dwie nielegalne maszyny w lokalu w Siewierzu. Dwa kolejne przejęto w Czeladzi.
W miniony wtorek wspólne działania funkcjonariuszy Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego i będzińskich policjantów z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Gospodarczej zakończyły się zatrzymaniem czterech nielegalnych automatów do gier hazardowych w lokalu w centrum Będzina. Wspólne działanie funkcjonariusze postanowili kontynuować na terenie całego powiatu będzińskiego.
Na kolejne sukcesy w walce z „hazardowym podziemiem” nie trzeba było długo czekać. Kontrola w jednym z lokali w centrum Czeladzi należącym do 54-letniej mieszkanki miasta zakończyła się zatrzymaniem w dwóch kolejnych nielegalnych maszyn.
Kolejny sukces wspólnych działań przyniosła wizyta w lokalu w centrum Siewierza. Zabezpieczono tam kolejne dwa nielegalne automaty służące do gier hazardowych. W trakcie działań zatrzymano także 73-letnią mieszkankę Siewierza, u której prowadzony był nielegalny biznes. Zatrzymane kobiety czeka teraz wysoka kara finansowa.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Będzinie
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."