Ostatnia aktualizacja: 5 listopada 2019
STX Next to poznańska firma, która przygotowuje dla Totalizatora Sportowego rozwiązanie do przewidywania wieku osoby na podstawie zdjęcia. Ma to uniemożliwić grę nieletnim.
Program Govtech Polska łączy tych, którzy chcą za pomocą nowoczesnych rozwiązań informatycznych i technologicznych wspólnie rozwiązywać istotne społecznie problemy. Wykorzystuje formułę konkursową, by zaprosić do współpracy podmioty publiczne, przedsiębiorców i obywateli. Głównym podmiotem jest sektor publiczny, który zgłasza wyzwania i szuka sposobów sprostania im. Jednym z zadań ogłoszonych na platformie jest stworzenie aplikacji wykorzystującej sztuczną inteligencję do automatycznej weryfikacji wieku w maszynach samoobsługowych do sprzedaży gier i loterii Lotto.
Do konkursu zgłosiła się firma STX Next. Przygotowuje ona rozwiązanie wykorzystujące AI do przewidywania wieku gracza na podstawie zdjęcia oraz optycznego rozpoznawania znaków do automatycznej ekstrakcji treści ze skanu dokumentu tożsamości. Całe rozwiązanie działać będzie całkowicie bez połączenia z siecią w infrastrukturze IoT z wykorzystaniem mikro kontrolerów.
Jak system rozpoznawania twarzy będzie dokładnie działał? Jest on oparty na rozwiązaniach wykorzystywanych w obszarze rozpoznawania obrazów oraz na module obliczeniowym do budowy urządzeń brzegowych w internecie rzeczy i smart city. Wykorzystując głębokie sieci neuronowe, system szacuje wiek klienta na podstawie zdjęcia twarzy. Jeśli ma do czynienia z osobą poniżej 18. roku życia lub jeśli estymacja obarczona jest wysokim prawdopodobieństwem błędu, to wymagany jest drugi etap weryfikacji. Polega on na automatycznej ekstrakcji danych ze zdjęcia dowodu osobistego przedstawionego przez klienta. Za pomocą tego dwuetapowego procesu system weryfikuje, czy klient jest osobą pełnoletnią czy nie.
Całość czytaj na: rp.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."