Ostatnia aktualizacja: 15 lutego 2016
Jeden z salonów gier przy ul. 3 Maja spłonął w ubiegły weekend. To nie jedyny przypadek związany z tymi obiektami w okolicy.
Pożar w drewnianym kiosku – salonie gier wybuchł w nocy z 12 na 13 lutego. Kiedy strażacy pojawili się na miejscu budynek stał w ogniu. Po ugaszeniu podczas jego rozbiórki okazało się, że lokal był pusty. Przyczynę pożaru ustala policja.
W ostatnich latach podobne miejsca niejednokrotnie były miejscem w którym dochodziło do łamania prawa. W kwietniu ubiegłego roku w Myślenicach złodzieje podali się za pracowników urzędu celnego, zastraszyli pracownicę i wynieśli z salonu cztery automaty do gier warte ponad 13 tys. zł.
Źródło: miasto-info.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."