Ostatnia aktualizacja: 21 lutego 2014
Do zdarzenia doszło kilka minut po północy z wtorku na środę. Sprawca wszedł do jednego z nocnych lokali w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie grożąc użyciem noża, sterroryzował pracującą tam kobietę. Następnie za pomocą młotka rozbił kasę automatu do gier, skąd dokonał kradzieży ponad 2 tysięcy złotych i oddalił się.
Na miejsce natychmiast skierowano policyjne patrole. Chwilę później wszyscy policjanci dysponowali już przybliżonym rysopisem napastnika. Rozpoczęły się poszukiwania sprawcy. Po kilkunastu minutach jeden z patroli zauważył w parku usiłującą ukryć się pomiędzy drzewami postać. Policjanci wybiegli z radiowozu i po krótkim pościgu zatrzymali uciekającego mężczyznę.
Zatrzymanym okazał się 30-letni mężczyzna pochodzący z Opola. Jego wygląd dokładnie odpowiadał rysopisowi sprawcy rozboju. Policjanci znaleźli przy nim bilon w kwocie ponad 2 tysięcy złotych. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tego przestępstwa, wskazując jednocześnie miejsce, w którym wyrzucił nóż i młotek. Sprawca trafił do policyjnego aresztu.
Czytaj całość na: ostrow-wielkopolski.policja.gov.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."