Ostatnia aktualizacja: 27 października 2013
W jednym z lokali gastronomicznych w Parczewie policjanci zabezpieczyli dwa nielegalnie działające automaty do gier.
Policjanci przeprowadzili w piątek nalot wspólnie z celnikami z Białej Podlaskiej na bar w Parczewie. Wcześniej dostali informację, że w tym lokalu znajdują się nielegalne maszyny do gier hazardowych.
– Obok dwóch legalnie działających automatów znajdowały się jeszcze dwa nielegalne – wyjaśnia asp. Andrzej Kot z policji w Parczewie.
Mundurowi zabezpieczyli klucze do maszyn oraz całą dokumentację wypłat wygranych. Jak ustalili policjanci, maszyny zarabiały dla właścicielki od czerwca tego roku.
Zgodnie z przepisami kodeksu karno skarbowego za ten czyn grozi grzywna oraz nawet 3 lata więzienia.
Źródło: dziennikwschodni.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."