Ostatnia aktualizacja: 12 marca 2018
Za zaledwie 17 dni rozpoczyna się kolejna, druga konferencja branżowa w Pradze, Praga Gaming Summit 2018. Organizatorzy ogłosili Bogdana Comana (dyrektora wykonawczego – Rombet), Tony’ego Lasa (COO Superbet Polska) i Adama Warlewskiego (szefa Online Superbet Polska) ) jako moderatorów i prelegentów podczas tej imprezy.
W 2017 r. weszły w życie nowe zmiany w polskim prawie hazardowym; operatorzy bukmacherscy znaleźli się na czarnej liście lub mają do czynienia z ciężką papierkową robotą i bardziej szczegółowymi poprawkami.
Polska jest jednym z najbardziej restrykcyjnych rynków w Europie, ale najwyraźniej zmiany wprowadzone do polskiego regulaminu hazardowego wprowadzone w ubiegłym roku były dość korzystne dla licencjonowanych operatorów zakładów bukmacherskich i pomogły im niemal podwoić swoje obroty w porównaniu z latami poprzednimi.
Najnowszy ogłoszony moderator zadba o to, aby uczestnicy mogli dowiedzieć się, w jaki sposób prowadzenie operacji w Polsce może mieć swoje atuty, prowadząc rozmowę z Piotrem Dynowskim (Bird & Bird), Anną Wietrzyńską-Ciolkowską (DLA Piper), Tonym Lasem (Superbet Polska) ) i Adamem Warlewskim (Superbet Polska).
Panel rzuci światło na stan polskiego rynku gier hazardowych i wyjaśni, jakie są kluczowe aspekty, które należy wziąć pod uwagę przy wchodzeniu na rynek.
O moderatorze (Bogdan Coman)
Bogdan Coman jest dyrektorem wykonawczym ROMBET i ma bogatą historię w branży hazardowej – dołączył do niej po ukończeniu studiów ekonomicznych w Bukareszcie. Bogdan Coman przyczynia się do dobrej pracy Stowarzyszenia Rombet poprzez planowanie i organizację działań w dziedzinie gier hazardowych. Budował projekty krajowe, prowadził złożone zespoły i był odpowiedzialny za spełnianie wskaźników wydajności w firmach, w których pracował lub współpracował.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."