Ostatnia aktualizacja: 19 grudnia 2017
W odpowiedzi na zapytanie posłanek Agnieszki Kołacz-Leszczyńskiej oraz Joanny Frydrych (czytaj: „Posłowie pytają Ministra Finansów o funkcjonowanie ustawy hazardowej”) oceny skutków funkcjonowania nowelizacji ustawy hazardowej podjął się Piotr Walczak – podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, zastępca Szefa KAS.
Z pisma dowiadujemy się dość ciekawych danych o karach pieniężnych jakie zostały wymierzone przez organy Krajowej Administracji Skarbowej w związku ze złamaniem przepisów art. 89 ustawy o grach hazardowych czyli tego mówiącego o zakazie urządzania gier bez koncesji, z naruszeniem koncesji a także o karach dla właścicieli lokalu, w którym urządzane są takie gry oraz dla uczestników. Artykuł ten penalizuje również niedostosowanie się do przepisów ustawy hazardowej dostawców usług płatniczych a także przedsiębiorców telekomunikacyjnych, którzy nie realizują obowiązku blokowania nielegalnych stron hazardowych.
Otóż według podsekretarza Walczaka łączna wysokość kar pieniężnych wymierzonych w II i III kwartale 2017 r. wynikająca z ostatecznych decyzji organów wyniosła prawie 95 milionów złotych! Kwota ta nie obejmuje jednak przedsiębiorców telekomunikacyjnych i dostawców usług płatniczych, gdyż jak się dowiadujemy postępowania w takich sprawach są dopiero przez Ministra Rozwoju i Finansów prowadzone.
Gdy w lipcu 2017 roku pytaliśmy Szefa Krajowej Administracji Skarbowej Mariana Banasia o wysokość kar pieniężnych nałożonych z tytułu urządzania gier hazardowych niezgodnie z ustawą uzyskaliśmy informację o niecałych 30 milionach nałożonych z tego tytułu od kwietnia 2017 (czytaj: „Szacunkowa kwota kar pieniężnych wynosi 28,8 mln złotych”). Tempo wzrostu mogłoby zatem wydawać się imponujące gdyby nie fakt, że w czerwcu 2017 w magazynach KAS znajdowało się już 81 tys. automatów do gier uznanych za eksploatowane nielegalnie co mogłoby sugerować wysokość kar według nowych przepisów idącą w miliardy złotych.
Porównując jednak tę kwotę z wysokością dochodu budżetu państwa z tytułu zakładów wzajemnych przyjmowanych przez sieć Internet, który od kwietnia do września wyniósł niecałe 148 milionów złotych można uznać, że wymierzanie kar administracyjnych jest znaczącym segmentem rynku hazardowego w Polsce…
Z informacji uzyskanych od państwowego monopolisty jakim jest Totalizator Sportowy w zakresie produktów kasynowych w Internecie wynika planowane uruchomienie tego typu gier na przełomie III i IV kwartału 2018.
Nieco wcześniej bo już na I kwartał 2018 zapowiadane jest uruchomienie salonów gier na automatach, gdyż aktualnie finalizowane są negocjacje z dostawcami, z którymi Totalizator zamierza realizować ten projekt.
[pdf-embedder url=”https://e-play.pl/wp-content/uploads/2017/12/E-PLAY-hazard.pdf” title=”E-PLAY hazard”]
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."