Ostatnia aktualizacja: 17 kwietnia 2020
Firma bukmacherska STS pozostanie sponsorem strategicznym Lecha Poznań na kolejne dwa sezony. Nowością w umowie są premie za mistrzostwo Polski i awans Lecha do europejskich pucharów.
– Podpisuję umowę z Lechem już trzeci raz, a za każdym razem stresuję się. To chyba kwestia tej dużej presji w Poznaniu – przywitał z przekąsem dziennikarzy na konferencji prasowej prezes STS, Mateusz Juroszek.
Trzecia już umowa Lecha z STS została podpisana w… szatni stadionu przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu. Miejsce wybrano nieprzypadkowo – ma świadczyć o zacieśniającej się współpracy sponsora i klubu. – Podpisuję się dwoma rękami pod tym, co się w Lechu dzieje i w jakim kierunku to idzie – przyznał prezes Juroszek.
STS jest sponsorem „Kolejorza” od kwietnia 2013 roku. Bukmacher jest na tyle zadowolony z dotychczasowej współpracy, że po raz pierwszy zdecydował się podpisać umowę obowiązującą dłużej niż przez rok – tym razem do końca sezonu 2016/17. Lech dostanie też więcej pieniędzy niż w poprzednich latach. – Znowu przegrałem negocjacje z prezesem Klimczakiem. Umowa nominalnie jest wyższa od poprzednich i w ogóle jedna z najwyższych w kraju, a jeśli chodzi o firmy prywatne, to na pewno najwyższa. Liczę, że drużyna teraz też da od siebie dużo więcej – stwierdził Juroszek.
Bukmacher liczy oczywiście na mistrzostwo Polski i awans „Kolejorza” do europejskich pucharów. Odkąd zdecydował się bowiem wesprzeć finansowo Lecha, ten nie odpłacił się jeszcze żadnym tytułem. – Przychodząc do Lecha, mówiliśmy jasno, że nie jesteśmy od wyników, tylko po to, żeby wspierać klub i kibiców. Dla nas największą wartością Lecha są kibice – podkreśla prezes STS.
Mateusz Juroszek wierzy jednak w projekt sportowy Lecha, dlatego zgodził się dodatkowo zmotywować drużynę „Kolejorza”. – Nie żebym wywierał jakąś presję na zarząd klubu, jeśli chodzi o transfery, ale tym razem zaproponowaliśmy szereg premii – zdradził.
W dwóch najbliższych sezonach zespół Lecha ma zagwarantowane nagrody pieniężne za zdobycie mistrzostwa Polski i awans do europejskich pucharów. Sponsor przekaże też dodatkową pulę pieniędzy na działania marketingowe klubu. To wszystko od nowego sezonu, bo do czerwca obowiązuje jeszcze dotychczasowa.
Choć premii za majstra nie przewiduje, to w klubie wszyscy wierzą, że Lech sięgnie po tytuł. – Kurs na nasze ostateczne zwycięstwo w lidze powinien być niski, w końcu mamy tylko punkt straty i jeśli wygramy wszystkie mecze, to nikt nam mistrzostwa nie odbierze – uważa trener Maciej Skorża. – Na remisach Lecha już swoje w tym sezonie zarobiliśmy – żartował Juroszek.
Do końca sezonu zostało siedem spotkań. – Nie pompujemy balonika, ale poprzednio, gdy przedłużyliśmy umowę z STS, to od razu wygraliśmy siedem meczów z rzędu – zauważył prezes Karol Klimczak.
A Mateusz Juroszek ma już nawet zaplanowany ostatni weekend sezonu. – Na ostatnim meczu z Wisłą mnie nie będzie, bo wybieram się na finał Ligi Mistrzów do Berlina. Ale wracam prosto na fetę na Starym Rynku – zapowiedział.
źródło: poznan.sport.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."