Ostatnia aktualizacja: 3 stycznia 2024
Fortuna zakłady bukmacherskie uzyskała zgodę Ministra Finansów na prowadzenie zakładów w 80 nowych kolekturach, z których zdecydowana większość to placówki należące dotychczas do Tipsport PL – spółki zależnej TIPSPORT a.s.
Przejęcie pozwoli Fortunie na rozbudowanie polskiej sieci kolektur do 474 punktów przyjmowania zakładów. Tym samym Fortuna stanie się największym operatorem zakładów wzajemnych w Polsce pod względem sieci detalicznej. W styczniu spółka – jako pierwszy licencjonowany operator – otrzymała zezwolenie na oferowanie zakładów sportowych także przez internet, za pośrednictwem serwisu www.efortuna.pl.
„Koncentracja na rozwoju sieci placówek jest ważnym elementem naszej strategii. Chociaż segment zakładów on-line dynamicznie rośnie, sieć detaliczna – zarówno w formie własnych punktów, jak i placówek franczyzowych – pozostaje ważnym kanałem dystrybucji i polskiej Fortuny. Istotną rolą sieci kolektur jest wsparcie, jakie stanowi dla segmentu zakładów on-line – klienci internetowi mogą bezpłatnie korzystać ze wszystkich usług dostępnych dla klientów tradycyjnych kolektur” – mówi Jan Stefanek, dyrektor generalny Fortuna zakłady bukmacherskie.
Minister Finansów udzielił zgody na oferowanie przez Fortunę zakładów w 80 nowych punktach oraz przedłużył firmie licencję na prowadzenie działalności w innych 54 punktach, których licencja miała wygasnąć w najbliższym czasie.
„W związku ze zbliżającymi się wielkimi wydarzeniami sportowymi, takimi jak EURO 2012 czy Olimpiada w Londynie, dokładamy wszelkich starań, aby nasza oferta zakładów była nie tylko najciekawsza na rynku, ale również dostępna o każdej porze i z każdego miejsca. W związku z tym, oprócz sieci tradycyjnych kolektur, nasi klienci od 25 stycznia mogą zakładać się przez internet, zarówno za pośrednictwem komputerów, jak i telefonów komórkowych” – dodaje Jan Stefanek.
W II połowie kwietnia 2012 roku przejetę przez Fortunę kolektury zostaną dostosowane do standardów firmy i zaczną funkcjonować pod szyldem Fortuna zakłady bukmacherskie.
Genesis PR
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."