Ostatnia aktualizacja: 8 sierpnia 2014
Pan Marcin – mieszkaniec Piotrkowa usłyszał wyrok za umieszczenie na swojej stronie internetowej zdjęcia z ruletką. Za „reklamę gier hazardowych” piotrkowski sąd skazał go na 1000 zł kary.
Pan Marcin na swojej prywatnej stronie internetowej opublikował zdjęcie przy ruletce. Według prawa propagował w ten sposób hazard. Wkrótce w jego domu zjawili się celnicy, którzy przekazali mu informację, że łamie ustawę hazardową i propaguje hazard. Wręczyli także wezwanie na przesłuchanie. – Stawiłem się na przesłuchaniu w Izbie Celnej, gdzie postawiono mi zarzuty promowania gier hazardowych.
Zaproponowano mi mandat, ale nie powiedziano w jakiej wysokości. Odmówiłem przyjęcia. Teraz czekam na decyzję. Sprawa albo zostanie umorzona albo znajdzie się w sądzie. Jest to sytuacja absurdalna. Prawnicy wypowiadają się o tym zdjęciu, że jest to „zdjęcie z rekwizytem”. Ja nigdy nie grałem nawet w ruletkę, więc jak mogę propagować hazard? – mówił w kwietniu pan Marcin.
Czytaj całość na: epiotrkow.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."