Ostatnia aktualizacja: 29 września 2020
Komisja Europejska (KE) z zadowoleniem przyjęła wyniki działań podjętych przez branżę gier w celu ograniczenia niezamierzonego umieszczania reklam w witrynach oferujących pirackie treści.
W raporcie dotyczącym skuteczności Memorandum of Understanding (MoU) podpisanego przez operatorów w lipcu 2018 r., KE stwierdziła, że porozumienie podniosło świadomość wśród marek.
Zwiększona kontrola doprowadziła do ponadprzeciętnego spadku liczby reklam hazardowych pojawiających się w witrynach naruszających prawa własności intelektualnej (IPR).
KE stwierdziła, że całkowita liczba reklam na stronach internetowych naruszających PWI we wszystkich sektorach w Europie spadła o 12 procent od czasu wprowadzenia protokołu ustaleń, podczas gdy liczba reklam wyświetlanych przez główne marki hazardowe w Europie spadła o 20 procent.
Zgodnie z protokołem ustaleń UE z 2018 r. Sygnatariusze, w tym Europejskie Stowarzyszenie Gier i Zakładów (EGBA), zintensyfikowali działania mające na celu zaprzestanie wyświetlania reklam w witrynach oferujących materiały takie jak nielegalnie transmitowane transmisje sportowe na żywo, a także witryny i aplikacje sprzedające podrabiane towary lub pirackie zadowolony.
EGBA z zadowoleniem przyjęła poczynione postępy. Sekretarz generalny Maarten Haijer powiedział:
EGBA wprowadziła w kwietniu ogólnoeuropejski kodeks postępowania dotyczący reklam hazardu, ale w niedawnym wywiadzie dla Focus Gaming News Haijer powiedział, że branża musi zrobić więcej, aby uniknąć dalszych ograniczeń.
Stowarzyszenie wezwało również UE do wprowadzenia zestawu ogólnoeuropejskich praw konsumentów, szczególnie dla sektora gier online, aby zapewnić graczom równą ochronę na wszystkich terytoriach UE.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."