Pokerowa twarz fiskusa

Poker
Bartosz 09:37 21/01/2014

Ostatnia aktualizacja: 12 czerwca 2024

Dominik Pańka wygrał jeden z najbardziej prestiżowych turniejów pokera – PokerStars Caribbean Adventure na Bahamach zaliczany do pokerowego pucharu świata. Do kraju przywiezie półtora miliona dolarów wygranej i… będzie musiał odprowadzić od tego podatek.

Pozornie wszystko w porządku, obowiązuje w naszym umęczonym kraju podatek dochodowy to trzeba go płacić bez mrugnięcia okiem – wobec prawa wszyscy są, teoretycznie, równi. No właśnie, teoretycznie, bo na ten przykład niewiasty nieciężkiego prowadzenia podatku owego płacić nie muszą. Ustawodawca słusznie uznał, że skoro czerpanie korzyści z cudzego nierządu jest w Polsce zakazane to państwo popełniłoby przestępstwo gdyby zechciało w zyskach z tegoż nierządu partycypować.

Poker też jest zakazany…

Gdybyśmy spróbowali zorganizować jakiś mały turniej i nie dość skutecznie zadbali o konspirację to smutni panowie mogliby wpaść z wizytą i zafundować nam wczasy na koszt podatnika w luksusowym pensjonacie „Za Kratą”. Dominikowi Pańce to nie grozi, turniej był legalny, rozegrany w kraju, w którym żadnemu ministrowi do łba by nie strzelił pomysł zakazywania tej rozwijającej ducha gry, przestępstwa nie popełnił to i nasz wymiar sprawiedliwości smakiem będzie się musiał obejść. Ale fiskus już nie, fiskus na kasie łapę położy niczym don Corleone – bez dania racji i możliwości odwołania. Nikogo nie interesuje, że jest to czerpanie korzyści z przestępstwa – delikwent ma zapłacić i już, kropka.

Ale nie to jest istotne…

Dlaczego państwo zakazuje człowiekowi rozrywki? Dlaczego rząd decyduje mocą swojego autorytetu (?) jak mogę wydać swoje pieniądze? Dlaczego mam prawo wszystkie przepić w knajpie a nie mogę ich przegrać w pokera, oko, tysiąca albo w innej – mniej lub bardziej nieprzyzwoitej – grze? Dlaczego jestem ograniczany przez ludzi, których sobie wynająłem do zarządzania moim krajem? Którym płacę za to, żeby żyło mi się w nim dobrze i spokojnie, żebym mógł się realizować i korzystać z przyjemności?

I tak dalej…

Czytaj całość na: salon24.pl

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL