Znikające zarzuty dla wiceministra Kapicy

Gry hazardowe
Bartosz 03/10/2014

Ostatnia aktualizacja: 3 października 2014

Wiceminister finansów i szef służby celnej Jacek Kapica miał usłyszeć zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych – ustalił portal tvn24.pl. Uchylono go jednak, zanim do tego doszło, a prokuratorowi, który prowadził sprawę, śledztwo zostało odebrane. Co więcej, zostało ono przeniesione do zupełnie innej prokuratury.

 

Od kilku lat w Wydziale Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku trwa śledztwo, które ma wyjaśnić kulisy afery hazardowej. Zadaniem pięcioosobowego zespołu doświadczonych oskarżycieli jest wyświetlenie tego, jak doszło do zalania Polski „jednorękimi bandytami”, które pozwalały na uprawianie hazardu niezgodnego z prawem – czyli o wysokie wygrane. Skarb Państwa na aferze stracił miliardy złotych.

Znikające śledztwo

W tym ogromnym śledztwie zarzuty usłyszało dotąd około 200 osób: właściciele firm z automatami, celnicy, ale także urzędnicy do szczebla dyrektora w Ministerstwie Finansów. Przed kilkunastoma dniami postanowiliśmy sprawdzić, czy wydarzyły się w nim nowe fakty – np. czy kolejne osoby zostały objęte zarzutami karnymi.

– Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku już nie prowadzi tej sprawy. Decyzją Prokuratora Generalnego została ona przekazana do apelacji w Poznaniu – powiedział nam rzecznik białostockiej apelacji Janusz Kordulski.

Decyzja o przekazaniu tak obszernego śledztwa – tylko w wątku dotyczącym odpowiedzialności urzędników Ministerstwa Finansów, liczącego 120 tomów akt – może zaskakiwać. – Opowiada się u nas, że zostało ono odebrane prokuratorom wręcz w tajemnicy, gdy byli na urlopach. Bo ośmielili się sporządzić zarzuty wobec urzędującego wiceministra finansów nadzorującego piony skarbowy i celny – poinformował nas jeden z prokuratorów Prokuratury Generalnej.

Generalne wątpliwości

Aby zweryfikować te korytarzowe plotki, skierowaliśmy serię pytań do Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku, a także do Prokuratury Generalnej. – Decyzja o przekazaniu sprawy zapadła po rozpatrzeniu wniosku Prokuratora Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21 sierpnia 2014 r. (…) Kierowano się dobrem prowadzonego postępowania – odpisał nam rzecznik białostockiej apelacji.

Czytaj całość na: tvn24.pl

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL