Ostatnia aktualizacja: 9 listopada 2021
Playtech potwierdził, że po niedawnych medialnych spekulacjach dotyczących ewentualnej oferty dla firmy, otrzymał ciekawą propozycję od Gopher Investments.
Według Sky News, Gopher Investments współpracuje z bankierami Rothschild nad ofertą o wartości około 3 miliardów funtów (4,05 miliarda dolarów). Wstępne podejście z taką ofertą pojawiło się 21 października 2021 r.
Wynika to z oferty zakupu Playtech o wartości 2,1 miliarda funtów od australijskiej firmy Aristocrat Leisure. Akcje Playtech wzrosły w zeszłym miesiącu, kiedy ogłosił, że jego zarząd popiera ofertę 680 pensów za akcję od australijskiej grupy.
Aristocrat zauważył, że jest świadomy zainteresowania Gophera, ale powiedział, że „będzie kontynuować współpracę z Playtech w celu postępu w zakresie zalecanego przejęcia i wzywa akcjonariuszy Playtech do głosowania za rekomendowanym przez Aristocrat przejęciem na zgromadzeniach akcjonariuszy po opublikowaniu Dokumentu Programowego”.
Gopher Investments posiada 4,97% udziałów w Playtech, przy czym ten pierwszy szuka obecnie dostępu do pewnych informacji due diligence w celu zbadania warunków ewentualnej oferty dla wszystkich wyemitowanych akcji i wyemitowanego kapitału zakładowego.
„Dyskusje z Gopherem są na wczesnym etapie i wciąż trwają” — czytamy w oświadczeniu Playtech. „W związku z tym nie ma pewności, że podejście Gophera zaowocuje ofertą dla Spółki, ani co do warunków, na jakich może zostać złożona jakakolwiek oferta. To ogłoszenie zostało ogłoszone bez uprzedniej zgody Gophera lub Aristocrat” – dodał Playtech. „Kolejne ogłoszenie zostanie ogłoszone w razie niezbędnej potrzeby”.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."