Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2021
Medialne spekulacje na temat możliwej sprzedaży Playtech skłoniły dużego dostawcę produktów igamingowych do złożenia oficjalnego oświadczenia potwierdzającego ofertę.
Playtech poinformował, że zwrócił się do niego JKO Play z prośbą o dołożenie należytej staranności w celu ustalenia warunków oferty. Potwierdza, że JKO jest kontrolowane przez Eddiego Jordana i Keitha O’Loughlina. Jordan jest byłym szefem Formuły F1, podczas gdy O’Loughlin jest byłym dyrektorem w Scientific Games.
W komunikacie stwierdzono, że JKO wskazało, że prowadzi rozmowy z Centerbridge Partners i innymi podmiotami w celu uzyskania finansowania instytucjonalnego. W tej chwili trwa staranność, a dyskusje są na „wczesnej fazie”
Playtech poinformował, że w październiku otrzymał kolejne wstępne podejście od Gopher Investments i te rozmowy również trwają.
Poza tym firma osiągnęła porozumienie z Aristocrat (UK) Holdings na warunkach, zgodnie z którymi Aristocrat przejmie cały kapitał zakładowy Playtech po 680 pensów za akcję w gotówce. Ta oferta jest obecnie z akcjonariuszami, a spotkanie w celu rozpatrzenia oferty ma się odbyć 12 stycznia 2022 roku.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."