Ostatnia aktualizacja: 18 lipca 2016
Policjanci z Kamienia Pomorskiego przestrzegają przed pojawiającymi się na terenie miejscowości nadmorskich organizatorami gry w tzw. trzy kubki. Pamiętajmy, że w tej zabawie nie ma wygranych! Nie dajmy się zaprosić do uczestnictwa, a tym samym oszukać!
Policja apeluje i przypomina: Nie dajmy się oszukać! Każdy, kto zdecyduje się podjąć wyzwanie najpierw mamiony jest szybką i wysoką wygraną pieniężną, by za chwilę stracić nawet tysiąc złotych. Z reguły jest tak, że w proceder zaangażowana jest grupa osób. Jedna z nich zaprasza przechodniów do obstawiana, za pieniądze, w którym z trzech kubków znajduje się piłeczka. Odgadnięcie kubka to wygrana postawionych pieniędzy. Osoba prowadząca grę przestawia kubki myląc uczestników, a pozostałe osoby grają role aktywnych obserwatorów lub innych jej uczestników.
Z reguły „trzy kubki” kończą się przegraną osoby zaproszonej do gry, bądź wygraną osoby podstawionej przez jej organizatora, co ma uprawdopodobnić potencjalną wygraną innym przyglądającym się osobom. Zwracajmy też uwagę na współtowarzyszy procederu, którzy występując w roli rzekomych, przypadkowych graczy, podgrzewają atmosferę rozgrywki.
Pamiętajmy o tym, że żadna gra nie może toczyć się bez uczestników. Nie dajmy się więc zaprosić do obstawiania pieniędzy i odgadywania, gdzie organizator ukrył kulkę. Nie angażując się w ten oszukańczy proceder, nie damy jego organizatorom możliwości wykorzystania naszej naiwności.
Posłuchaj na: radioszczecin.pl
Źródło: KPP w Kamieniu Pomorskim
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."