Hazard na Łazienkowskim

Ostatnia aktualizacja: 17 kwietnia 2015

Zakonspirowane mieszkanie gdzieś na Saskiej Kępie, w powietrzu unosi się papierosowy dym. Przyćmione światło pada na stół przykryty zielonym suknem i siedzących przy nim ludzi.

Niektórzy mają niezdrowo rozpalone czoła i policzki, w napięciu wpatrują się w rozłożony na stole plan Warszawy, dookoła którego leżą pliki banknotów i stosy żetonów.

– Otwieram zakłady na most Łazienkowski, zapraszam do obstawiania – mówi siedzący u szczytu mężczyzna w smokingu. – Dziesięć tysięcy, że nie oddadzą w terminie – odzywa się jeden z graczy i wprawnym ruchem przesuwa kupkę żetonów na symbol przeprawy. – Dwadzieścia tysięcy, że oddadzą – przebija inny. – Podwajam stawkę – rzuca trzeci. – Rien ne va plus – kończy obstawianie krupier i włącza na laptopie podgląd na remontowany most. Przy stole zapada cisza, z głośników dobiega odgłos pracującej betoniarki.

Terminy niepewne jak Legia

Nie, to nie scena z nowego thrillera Władysława Pasikowskiego ani narada w „Gazecie Stołecznej”, ale wizja niedalekiej przyszłości. Tak wkrótce mogą wyglądać warszawskie jaskinie hazardu. Od niedawna jedno z biur bukmacherskich oferuje zakłady dotyczące terminów realizacji miejskich inwestycji. Można się u nich założyć, czy oficjalny termin otwarcia mostu Łazienkowskiego zostanie utrzymany. Jeszcze niedawno gracze nie wierzyli w oddanie mostu do końca 2015 r. Kurs na „tak” wynosił 1.85, a na „nie” 1.75. Stawiając 100 zł na wcześniejszy termin wrześniowy, można było wygrać nawet 290 zł, czyli 190 zł na czysto. Nowe zakłady są korzystniejsze dla ratusza – kurs na „tak” wynosi 1.40, na „nie” 2.50. Gracz, który wytypuje opóźnienie i postawi 100 zł, może zarobić na czysto 123 zł. Remont mostu to niejedyny przedmiot gry, zakładać się można także o otwarcie bulwarów nadwiślańskich. Jeśli miasto nie otworzy w terminie pierwszego odcinka między ul. Boleść i mostem Śląsko-Dąbrowskim, gracze, którzy to przewidzieli, podwoją swoje stawki. Przeciwna opcja przyniesie dużo mniejszy zysk.

Czytaj całość na: warszawa.gazeta.pl

Tagi: