Ostatnia aktualizacja: 6 listopada 2014
Firma udostępniająca automaty do gier o niskich wygranych musi płacić podatek od towarów i usług, jeśli nie spełnia wymogów obecnej ustawy o grach hazardowych – stwierdził WSA w Warszawie.
Sprawa dotyczyła spółki będącej właścicielem automatów o niskich wygranych. Udostępniała je w różnych lokalach, np. barach i lokalach gastronomicznych. Ustawa o grach hazardowych (Dz.U. nr 201, poz. 1540 ze zm.) zabrania prowadzenia takiej działalności poza kasynami. Spółka jednak uważała, że zakaz ten nie obowiązuje, bo – jak twierdziła – rząd wbrew obowiązkowi nie poinformował Komisji Europejskiej o zamiarze jego wprowadzenia.
Spór o legalność tego zakazu wciąż jeszcze czeka na rozstrzygnięcie w Trybunale Konstytucyjnym. Spółka jednak, prowadząc taką działalność z pominięciem ustawowego zakazu, nie mogła być podatnikiem podatku od gier i w związku z tym go nie płaciła. Nie spierała się z Izbą Skarbową w Warszawie o zezwolenie na urządzanie gier na automatach o niskich wygranych, tylko o zwolnienie takiej działalności z VAT.
Artykuł 43 ust. 1 pkt 15 ustawy o VAT zwalnia z podatku m.in. działalność w zakresie gier na automatach i automatach o niskich wygranych podlegającą opodatkowaniu podatkiem od gier na zasadach określonych w odrębnej ustawie (przez którą należy tutaj rozumieć ustawę o grach hazardowych). Spółka uważa, że skoro prowadzi działalność podlegającą opodatkowaniu podatkiem od gier, to – mimo iż sama go nie płaci – ma prawo do zwolnienia z VAT. Liczy się bowiem rodzaj wykonywanych czynności, a nie uiszczanie daniny.
Czytaj całość na: gazetaprawna.pl i dzisiejszym wydaniu Dziennik Gazeta Prawna, strona: 3, autor: Katarzyna Bajak, Katarzyna Jędrzejewska
Nati
17:31 06/11/2014
marco
17:33 06/11/2014