Ostatnia aktualizacja: 4 grudnia 2014
Dziś odbyło się pierwsze czytanie noweli ustawy o grach hazardowych, która m.in. dopuszcza urządzanie w Polsce gier hazardowych przez spółki akcyjne i z o.o. z siedzibą na terenie UE. To odpowiedź na formalne zarzuty Komisji Europejskiej w tej sprawie.
– Celem propozycji jest przede wszystkim umożliwienie prowadzenia działalności na terytorium Rzeczpospolitej za pośrednictwem oddziału przez spółki europejskie, co będzie zgodne z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE i będzie wychodziło naprzeciw postulatom zgłaszanym przez Komisję Europejską – mówił wiceminister finansów Jarosław Neneman, przedstawiając projekt przygotowany w tym resorcie posłom z sejmowej Komisji Finansów Publicznych.
Jak dodał, zmiany mają ponadto na celu rozstrzygnięcie wątpliwości co do notyfikacji ustawy o grach Komisji Europejskiej.
– Ponadto są wątpliwości dotyczące notyfikacji i chcemy te wątpliwości rozstrzygnąć jednoznacznie. Będzie to korzystne i dla sądów, i podmiotów działających na tym rynku – dodał Neneman.
Wątpliwości co do zgodności ustawy o grach hazardowych z 2009 roku z prawem UE związane są m.in. z wprowadzonym przez ustawę zakazem gry na automatach. Rząd nie notyfikował tej ustawy Komisji Europejskiej, choć – zdaniem niektórych ekspertów – należy ją postrzegać jako przepisy techniczne, które podlegają obowiązkowi takiej notyfikacji. Dlatego część branży hazardowej kwestionowała w polskich sądach decyzje wydane na jej podstawie. Jeden z sądów zwrócił się o rozstrzygnięcie w tej sprawie do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, a ten w orzeczeniu z 2012 r. nie wydał jednoznacznego wyroku i zostawił decyzję polskim sądom.
Jak mówił wiceminister finansów, nowe przepisy mają także umożliwić skrócenie wydawania rozstrzygnięć w przedmiocie decydującym o charakterze gier.
Czytaj całość na: money.pl
kazik
21:42 06/12/2014
branża
18:58 07/12/2014
marko
07:49 09/12/2014
Polak nie żyd
15:30 09/12/2014